Zawsze podziwiałem ludzi, którzy potrafią wszystko zrobić przy swoich maszynach. Jak dotąd zdjęcie koła przy motorze stanowiło dla mnie nie lada wyzwanie.
Jednak po zweryfikowaniu kosztów, tak prostych czynności stwierdziłem, że trzeba podjąć to wyzwanie. Z książką serwisową w ręku, kompletem kluczy i telefonem (zawsze można zadzwonić do przyjaciela), ruszyłem do ataku.
Co potrzebujemy:
- zestaw kluczy
- nowe zawleczki
- szmatka
- zmywach do hamulców
- pasta miedziana lub inny odporny na temperaturę smar.
Stawiamy motocykl na centralnej stopce i do dzieła.
Poniżej mój pierwszy film, operacja się udała, próbna przejażdżka wykonana, koło nie odpadło :)
Jednak po zweryfikowaniu kosztów, tak prostych czynności stwierdziłem, że trzeba podjąć to wyzwanie. Z książką serwisową w ręku, kompletem kluczy i telefonem (zawsze można zadzwonić do przyjaciela), ruszyłem do ataku.
Co potrzebujemy:
- zestaw kluczy
- nowe zawleczki
- szmatka
- zmywach do hamulców
- pasta miedziana lub inny odporny na temperaturę smar.
Stawiamy motocykl na centralnej stopce i do dzieła.
Poniżej mój pierwszy film, operacja się udała, próbna przejażdżka wykonana, koło nie odpadło :)
Komentarze
Prześlij komentarz